Korki
Jedzie Korki autobusem . Jedzie, jedzie a tu nagle buch, gruch, huk i dym .
Kierowca wkurzony zatrzymuje autobus . Korki się odzywa : Ja! Ja, wiem, co się popsuło .
Kierowca : Ee tam , siedź cicho, Korki . Kierowca patrzy pod maskę .
Korki znowu się odzywa : Ja! Ja wiem co się popsuło.
Kierowca : Ee sieć cicho Korki . Patrzy dalej , szuka, sprawdza .
Korki już nie może : Ja! Ja wiem co się zepsuło .
Zrezygnowany kierowca pyta : No co się popsuło ?
Korki na to : Autobus się popsuł :)
Jasio:)
Wraca ojciec Jasia z pracy do domu.
Słychać trzask.
Kto tu postawił tą kolarzówkę w drzwiach? Wykrzyknął ojciec Jasia.
Mamusia na to :
Ależ mężu, przecież to okularki Jasia :)
Dlaczego woźnica...
Dlaczego woźnica cmoka gdy koń rusza z miejsca?
Odpowiedź jest prosta:
Koń nie chce być pocałowany w pupę i ucieka.